Raport „When digital currencies become mainstream“ – komentarz Głównego Ekonomisty Deutsche Bank Polska
Kiedy waluty cyfrowe wejdą do mainstreamu?
W publikacji zatytułowanej When digital currencies become mainstream Deutsche Bank Research analizuje bieżące trendy związane z wprowadzaniem i użytkowaniem walut cyfrowych (kryptowalut). Deutsche Bank Research wyróżnia następujące trendy: (1) pandemia przyśpieszyła wprowadzanie walut cyfrowych o 4-5 lat, (2) w najbliższym czasie zwiększy się wykorzystanie kryptowalut w płatnościach, (3) banki centralne i politycy odpowiedzialni za realizację polityki gospodarczej będą intensyfikować prowadzone dotychczas badania nad walutami cyfrowymi i przyśpieszać uruchamianie programów pilotażowych.
Nastawienie do cyfrowych walut zależy od wieku osoby badanej. Obecnie ponad jedna trzecia respondentów z pokolenia millenialsów przebadanych przez Deutsche Bank uważa, że kryptowaluty wkrótce zastąpią nie tylko gotówkę, ale również płatności kartami. Natomiast starsze pokolenie ocenia, że kryptowaluty tworzą bańki spekulacyjne i mają niską płynność. Jedna na trzy spośród badanych osób nie rozumie jak działają kryptowaluty, a 40% rozumie je tylko częściowo. W przedziale wiekowym od 18 do 34 r.ż., najwyższy odsetek badanych, którzy kupili lub sprzedali kryptowaluty, wystąpił wśród badanych z Chin (29%), we Włoszech, Francji, Niemczech i USA odsetek ten wyniósł między 11 a 14%, zaś w Wielkiej Brytanii 8%. W przedziale wiekowym powyżej 55 lat, tylko 8% badanych z Chin przeprowadziło transakcję opartą na kryptowalucie, 4% z Niemiec, a tylko od 0 do 1% wśród badanych w tym przedziale wiekowym we Włoszech, Francji, USA i Wielkiej Brytanii.
Możliwości przeprowadzania transakcji detalicznych w kryptowalutach najszybciej rozwijają się w USA, Chinach i Rosji. Na świecie istnieje prawie 15 tys. miejsc, w których można kupować towary i usługi za waluty cyfrowe. Jednakże, obecnie tylko 0,3% transakcji w bitcoinie to płatność za towary i usługi, pozostałe to transakcje kupna i sprzedaży tej cyfrowej waluty, która jest traktowana jak „cyfrowe złoto”.
Wartość większości kryptowalut charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością, a ich cena może silnie wahać się nawet w krótkich przedziałach czasowych, co ogranicza ich wykorzystanie jako środka płatniczego. Aby uzyskać kryptowaluty o większej stabilności cen, wprowadza się tzw. stablecoins, czyli waluty cyfrowe zabezpieczone przez aktywa rezerwowe w postaci walut fiducjarnych (głównie dolarów), metali szlachetnych, surowców lub innych kryptowalut. W USA banki mogą tworzyć rezerwy zabezpieczające stablecoins, a wkrótce będzie to dopuszczone również np. przez regulatora w Szwajcarii.
W tym roku Facebook ma wprowadzić własną kryptowalutę – stablecoin Diem. PayPal pod koniec ubiegłego roku wprowadził możliwość zakupu i sprzedaży kryptowalut, a w tym roku ma umożliwić zakupy towarów i usług z ich użyciem. Również wybrane duże korporacje z sektora IT, turystyki, sprzedaży on-line i sprzedaży detalicznej przyjmują płatności w kryptowalutach. Jednak w większości sektorów zmiany zachodzą o wiele wolniej – według badania dbDIG, tylko 5% korporacji uważa za prawdopodobny scenariusz, w którym w ciągu nadchodzących 18 miesięcy będzie używać walut cyfrowych.
Obecnie jedną z głównych przeszkód w wykorzystaniu płatniczym kryptowalut jest brak odpowiednich regulacji. Według ocen Deutsche Bank 2021 r. powinien być punktem zwrotnym, jeśli chodzi o wprowadzanie instrumentarium prawnego dotyczącego zastosowania kryptowalut w Unii Europejskiej oraz w USA, co powinno zwiększyć ich użycie.
Po stronie technicznej, głównymi problemami w upowszechnianiu walut cyfrowych są skalowalność, a więc ilość transakcji, które można jednocześnie przeprowadzać w systemie transakcyjnym, jak również szybkość przeprowadzania transakcji oraz zużycie energii na jedną transakcję, które nabiera istotnego znaczenia wraz ze wzrostem ilości transakcji.
Pandemia spowodowała przyśpieszenie prac nad walutami cyfrowymi przez korporacje, państwa i banki centralne. Banki centralne, zwłaszcza od początku 2020 r. są coraz bardziej przychylnie nastawione do walut cyfrowych. Dotyczy to przede wszystkim rozwiązań obejmujących transakcje hurtowe, choć poziom akceptacji rozwiązań obejmujących transakcje detaliczne również wzrasta. Waluta cyfrowa banku centralnego może być walutą transakcyjną do transakcji detalicznych ogólnego przeznaczenia (substytutem gotówki) albo też walutą hurtową, przeznaczoną wyłącznie do przeprowadzania dużych transakcji w sektorze korporacyjnym i finansowym (walutą rezerwową). Według Banku Rozliczeń Międzynarodowych, 86% banków centralnych prowadzi prace nad walutami cyfrowymi, a 14% banków centralnych uruchomiło projekty pilotażowe.
Waluta cyfrowa banku centralnego może być oprocentowana. W szczególności możliwe jest wprowadzenie ujemnego oprocentowania waluty w obrocie detalicznym, co zwiększyłoby efektywność polityki pieniężnej przy bardzo niskich lub ujemnych stopach procentowych. Waluta cyfrowa banku centralnego może być dostępna 24 godz. na dobę przez 7 dni w tygodniu, unifikuje system płatniczy, zostawia ślad cyfrowy i zmniejsza koszty transakcyjne. Obecnie liderami we wprowadzaniu walut cyfrowych banku centralnego są Bahamy, Szwecja i Chiny. Europejski Bank Centralny w połowie 2021 r. ma podjąć decyzję, czy wprowadzić cyfrowe euro. Bank Anglii i amerykański Fed prowadzą konsultacje w sprawie wprowadzenia cyfrowych walut.
Wprowadzenie cyfrowych walut banków centralnych będzie miało istotne implikacje dla (1) zachowań konsumentów, z potencjalnie silnym wpływem na skłonność do konsumpcji oraz skłonność do oszczędzania, (2) systemu płatniczego, (3) finansów publicznych oraz (4) polityki pieniężnej. Wprowadzenie walut cyfrowych banku centralnego może również zmienić architekturę systemu finansowego, poprzez zmianę modelu bankowości detalicznej.
Szczegółowa analiza Deutsche Bank Research jest dostępna tutaj.
Arkadiusz Krześniak Główny Ekonomista Deutsche Bank Polska S.A
Kiedy waluty cyfrowe wejdą do mainstreamu?
W publikacji zatytułowanej When digital currencies become mainstream Deutsche Bank Research analizuje bieżące trendy związane z wprowadzaniem i użytkowaniem walut cyfrowych (kryptowalut). Deutsche Bank Research wyróżnia następujące trendy: (1) pandemia przyśpieszyła wprowadzanie walut cyfrowych o 4-5 lat, (2) w najbliższym czasie zwiększy się wykorzystanie kryptowalut w płatnościach, (3) banki centralne i politycy odpowiedzialni za realizację polityki gospodarczej będą intensyfikować prowadzone dotychczas badania nad walutami cyfrowymi i przyśpieszać uruchamianie programów pilotażowych.
Nastawienie do cyfrowych walut zależy od wieku osoby badanej. Obecnie ponad jedna trzecia respondentów z pokolenia millenialsów przebadanych przez Deutsche Bank uważa, że kryptowaluty wkrótce zastąpią nie tylko gotówkę, ale również płatności kartami. Natomiast starsze pokolenie ocenia, że kryptowaluty tworzą bańki spekulacyjne i mają niską płynność. Jedna na trzy spośród badanych osób nie rozumie jak działają kryptowaluty, a 40% rozumie je tylko częściowo. W przedziale wiekowym od 18 do 34 r.ż., najwyższy odsetek badanych, którzy kupili lub sprzedali kryptowaluty, wystąpił wśród badanych z Chin (29%), we Włoszech, Francji, Niemczech i USA odsetek ten wyniósł między 11 a 14%, zaś w Wielkiej Brytanii 8%. W przedziale wiekowym powyżej 55 lat, tylko 8% badanych z Chin przeprowadziło transakcję opartą na kryptowalucie, 4% z Niemiec, a tylko od 0 do 1% wśród badanych w tym przedziale wiekowym we Włoszech, Francji, USA i Wielkiej Brytanii.
Możliwości przeprowadzania transakcji detalicznych w kryptowalutach najszybciej rozwijają się w USA, Chinach i Rosji. Na świecie istnieje prawie 15 tys. miejsc, w których można kupować towary i usługi za waluty cyfrowe. Jednakże, obecnie tylko 0,3% transakcji w bitcoinie to płatność za towary i usługi, pozostałe to transakcje kupna i sprzedaży tej cyfrowej waluty, która jest traktowana jak „cyfrowe złoto”.
Wartość większości kryptowalut charakteryzuje się bardzo dużą zmiennością, a ich cena może silnie wahać się nawet w krótkich przedziałach czasowych, co ogranicza ich wykorzystanie jako środka płatniczego. Aby uzyskać kryptowaluty o większej stabilności cen, wprowadza się tzw. stablecoins, czyli waluty cyfrowe zabezpieczone przez aktywa rezerwowe w postaci walut fiducjarnych (głównie dolarów), metali szlachetnych, surowców lub innych kryptowalut. W USA banki mogą tworzyć rezerwy zabezpieczające stablecoins, a wkrótce będzie to dopuszczone również np. przez regulatora w Szwajcarii.
W tym roku Facebook ma wprowadzić własną kryptowalutę – stablecoin Diem. PayPal pod koniec ubiegłego roku wprowadził możliwość zakupu i sprzedaży kryptowalut, a w tym roku ma umożliwić zakupy towarów i usług z ich użyciem. Również wybrane duże korporacje z sektora IT, turystyki, sprzedaży on-line i sprzedaży detalicznej przyjmują płatności w kryptowalutach. Jednak w większości sektorów zmiany zachodzą o wiele wolniej – według badania dbDIG, tylko 5% korporacji uważa za prawdopodobny scenariusz, w którym w ciągu nadchodzących 18 miesięcy będzie używać walut cyfrowych.
Obecnie jedną z głównych przeszkód w wykorzystaniu płatniczym kryptowalut jest brak odpowiednich regulacji. Według ocen Deutsche Bank 2021 r. powinien być punktem zwrotnym, jeśli chodzi o wprowadzanie instrumentarium prawnego dotyczącego zastosowania kryptowalut w Unii Europejskiej oraz w USA, co powinno zwiększyć ich użycie.
Po stronie technicznej, głównymi problemami w upowszechnianiu walut cyfrowych są skalowalność, a więc ilość transakcji, które można jednocześnie przeprowadzać w systemie transakcyjnym, jak również szybkość przeprowadzania transakcji oraz zużycie energii na jedną transakcję, które nabiera istotnego znaczenia wraz ze wzrostem ilości transakcji.
Pandemia spowodowała przyśpieszenie prac nad walutami cyfrowymi przez korporacje, państwa i banki centralne. Banki centralne, zwłaszcza od początku 2020 r. są coraz bardziej przychylnie nastawione do walut cyfrowych. Dotyczy to przede wszystkim rozwiązań obejmujących transakcje hurtowe, choć poziom akceptacji rozwiązań obejmujących transakcje detaliczne również wzrasta. Waluta cyfrowa banku centralnego może być walutą transakcyjną do transakcji detalicznych ogólnego przeznaczenia (substytutem gotówki) albo też walutą hurtową, przeznaczoną wyłącznie do przeprowadzania dużych transakcji w sektorze korporacyjnym i finansowym (walutą rezerwową). Według Banku Rozliczeń Międzynarodowych, 86% banków centralnych prowadzi prace nad walutami cyfrowymi, a 14% banków centralnych uruchomiło projekty pilotażowe.
Waluta cyfrowa banku centralnego może być oprocentowana. W szczególności możliwe jest wprowadzenie ujemnego oprocentowania waluty w obrocie detalicznym, co zwiększyłoby efektywność polityki pieniężnej przy bardzo niskich lub ujemnych stopach procentowych. Waluta cyfrowa banku centralnego może być dostępna 24 godz. na dobę przez 7 dni w tygodniu, unifikuje system płatniczy, zostawia ślad cyfrowy i zmniejsza koszty transakcyjne. Obecnie liderami we wprowadzaniu walut cyfrowych banku centralnego są Bahamy, Szwecja i Chiny. Europejski Bank Centralny w połowie 2021 r. ma podjąć decyzję, czy wprowadzić cyfrowe euro. Bank Anglii i amerykański Fed prowadzą konsultacje w sprawie wprowadzenia cyfrowych walut.
Wprowadzenie cyfrowych walut banków centralnych będzie miało istotne implikacje dla (1) zachowań konsumentów, z potencjalnie silnym wpływem na skłonność do konsumpcji oraz skłonność do oszczędzania, (2) systemu płatniczego, (3) finansów publicznych oraz (4) polityki pieniężnej. Wprowadzenie walut cyfrowych banku centralnego może również zmienić architekturę systemu finansowego, poprzez zmianę modelu bankowości detalicznej.
Szczegółowa analiza Deutsche Bank Research jest dostępna tutaj.
Arkadiusz Krześniak
Główny Ekonomista Deutsche Bank Polska S.A